Szlak „Dziewięciu z nieba"
Trasa:
Szlachta -
st. PKP Lipowa Tucholska - Jez.
Długie - Krąg - Jez. Okrągłe - Ostrowite
- Dąbki - jez. Świdno - leśnictwo
Łukowo - Gutowiec, zn. niebieskie, 30 km
Szlak
prowadzi terenem działań od września 1944 do lutego 1945 r. grupy desantowej
WP - Sztabu Polskich Partyzantów ppor. Jana Miętkiego („Wirski') oraz opodal
miejsc walki i straceń z I. 1939-45. Nie nadaje się dla wycieczek kolarskich.
Wycieczkę
rozpoczynamy przy st. PKP Szlachta. Stąd
również prowadzi do Warlubia czerwony Szlak „Stu z nieba" (trasa
10). Przekraczając tory kolejowe
idziemy na pd. Zaraz za torami mijamy szlak czerwony i po ok. 100 m wąską ścieżynką
docieramy przez sosnowy
młodnik do drogi leśnej, prowadzącej wysokopiennym lasem sosnowym, z udziałem
świerków i brzóz. Po ok. 450 m z prawej (w odległości ok. 20 m) znajduje się
upamiętnione pomnikiem miejsce śmierci 2 żołnierzy KBW, poległych 20 VII
1946 r. w walce z ugrupowaniami opozycyjnymi.
Zaraz za pomnikiem skręcamy ścieżynką w prawo. Doprowadza nas ona do duktu,
który tworząc łuk w lewo (na zach.) kończy się po ok. 150 m brzozową aleją
przy drodze brukowanej, biegnącej ze st. PKP
Lipowa Tucholska na pn. Skręcamy w nią w prawo i po ok. 100 m kierujemy się
w lewo, po czym przekraczamy tory linii kolejowej Bydgoszcz - Kościerzyna -
Gdynia. Ok. 150 m za przejazdem opuszczamy szeroką drogę leśną (1,7 km) i wkraczamy na dukt i zaraz w prawo na ścieżkę leśną,
biegnącą na pd. Wędrujemy sosnowym lasem z domieszką brzóz i świerków, w
którego runie występuje obficie borówka czernica. Po ok. 450 m osiągamy
kolejny dukt. Skręcamy weń w lewo i po 50 m zaraz w prawo (na wprost
opalikowana łąka), na pd. zach. Krótki odcinek idziemy młodnikiem wśród
brzozowej alei, następnie łąką przeciętą strumieniem, lasem mieszanym i znów
łąką (opodal stojącego dębu), a następnie zagajnikiem brzozowym, z
pojedynczymi świerkami, jagodami w runie oraz kopczykami mrowisk. Przecinamy
drogę ze Świecia przez Osie - Tleń - Śliwice do Czerska (3
km). Dukt staje się bardziej piaszczysty, prowadzi już to młodnikiem, już
to wysokopiennym lasem sosnowym, z domieszką brzozy i świerku. Po ok. 500 m
kierując się znakami opuszczamy drogę (rozjeżdżony dukt skręca w lewo) i
idąc nadal duktem lekko pod górę (ok. 100 m) zbliżamy się do prześwitującego
z prawej
wśród drzew i zarośli Jez. Długiego (pow. 64 ha, dł. 1750 m, szer. do 530
m). Dukt kończy się, przechodzi w ścieżkę, która zbliża się do mocno
zarośniętego pd. brzegu jeziora. Idziemy teraz ok. 1,5 km wśród bujnej trawy
i zarośli leszczyny i olszyny, wzdłuż brzegu jeziora. Na jeziorze można
zobaczyć dzikie kaczki, które wiją swe gniazda wśród sitowia i nenufarów.
Po przeciwległej, pn.-wsch. stronie jeziora widoczny jest ośrodek
wypoczynkowy, a przed nami zabudowania wsi Krąg. Dochodzimy wkrótce do
wysokopiennego lasu sosnowego, z podszytem jałowca i borówką czernicą w
runie, by po chwili trawiastą ścieżką biegnącą równolegle do brzegu
jeziora na stoku niewielkich wzniesień (120 m n.p.m.) i kładką przez strugę
łączącą jeziora: Długie i Okrągłe (Ślepe; pow. 107,3 ha, dł. 1430 m)
dotrzeć do wsi Krąg (6 km).
Przechodzimy przez wieś, w której zachowało się kilkanaście chałup
drewnianych z XIX w. Piaszczystą drogą polną, otwartym terenem kierujemy się
w lewo na zach. Z lewej widać w pewnym oddaleniu Jez. Okrągłe, charakteryzujące
się kilkoma półwyspami. Szlak wije się gęstym zagajnikiem sosnowym, mija
dwa gospodarstwa położone na niewielkiej polanie (znak na sośnie!) i za
samotnym gospodarstwem krytym strzechą skręca w lewo, w mniej wyraźną drogę.
Tworzy ona łuk w prawo. Idziemy nią krótko, by pod kątem prostym (8,1 km) skręcić w dukt biegnący w lewo, na wsch. Duktem, a następnie
ścieżką po ok. 500 m docieramy do ruin dawnej bazy (bunkra) spadochroniarzy i
partyzantów z grupy „Wołga" oraz terenu jej walk 22 XII 1944 r. z
oddziałami SS i Jagdkommando.
Grupa
desantowa WP ppor. Miętkiego (ps. „Wirski") oraz podporządkowany jej
oddział partyzancki Jana Meggera zostały okrążone przez batalion Niemców w
bazie. Po południowej walce ppor. Miętki przebił się ze swoją grupą przez
okrążenie, zadając Niemcom znaczne straty (ok. 30 zabitych oraz ponad 40
rannych). W grupie „Wotga" rannych zostało 2 spadochroniarzy.
Przy bunkrze znaki skręcają w prawo i biegną lekko w dół ścieżką wśród
brzózek i lasu sosnowego, ok. 300 m do trawiastej drogi leśnej. Tu kierujemy
się w prawo i zaraz osiągamy drogę bitą z Rosochatki do Czerska (9 km). Po kilkudziesięciu metrach u zbiegu z drogą, którą opuściliśmy,
by udać się do ruin dawnego bunkra, stoi obelisk upamiętniający 6-godzinny bój
oddziału WP i partyzantów z grupy „Wołga", stoczony z żandarmerią
hitlerowską i oddziałami SS.
Pokonując teraz szosą (mało uczęszczaną) kilkaset metrów, po kolejnym łuku
skręcamy - kierując się ściśle za znakami! - do lasu i drogą leśną wśród
wrzosów po ok. 200 m osiągamy dukt. Udajemy się w prawo, po ok. 50 m w lewo,
by po przejściu następnego krótkiego odcinka zagajnikiem (ok. 50 m) skręcić
z kolei znów w lewo na drogę leśną wijącą się na zach. Wkrótce
wychodzimy na polanę z samotnym gospodarstwem nad jeziorem. Skręcamy w prawo i
po ok. 200 m w lewo na pn. zach., by bardzo piaszczystą drogą osiągnąć wkrótce
nieliczne zabudowania położonej nad wsch. brzegiem jez. Ostrowite (pow. 40 ha)
wsi Ostrowite. Wkraczamy na drogę bitą. Mijamy z prawej pomnik ku czci ofiar
zbrodni hitlerowskich (1969), pawilon spożywczo-przemysłowy, następnie przyst.
PKS Ostrowite Jezioro, z lewejj Harcerski Ośrodek Wodny WDH z Czerska i, gdy
szosa tworzy łuk w prawo, skręcamy w lewo ku wsch. krańcowi jeziora. Przechodzimy przez
teren niestrzeżonego kąpieliska publicznego (z pomostem, ławkami, wiatami) i
wkraczamy do wysokopiennego lasu sosnowego. Skręcamy w lewo. Kierując się wciąż
za znakami idziemy teraz na pd. zach., opodal ośrodków wczasowo-wypoczynkowych
czerskich zakładów pracy. Droga wije sil najpierw w niewielkiej odległości
od jeziora, później odchodzi od niego Las charakteryzuje się bogatym runem, w
którym dominuje borówka czernica, a w podszycie jałowiec i brzózki.
Przekraczamy ponownie szosę z Rosochatki do Czerska i idziemy dalej lasem,
piaszczystym duktem, a następnie skrajem młodnika w dół. Z prawej ciągnie
się zatopisko i zwalone drzewa. Dochodzimy do drogi śródleśnej. Skręcamy H
prawo (13 km), przekraczamy niewielki
strumień i drogą wijącą się lekko pod górę wśród mieszanego lasu,
przecinając drogę ze wsi Kurcze do leśnictwa Ustronie (ok. 1 km na pn. od
drogi znajduje się rez. leśny „Ustronie"), aleją brzozową ciągnącą
się ok. 1 km osiągamy wkrótce rozległą polanę, na której rozłożyła się
wieś Dąbki (15 km).
Za wsią mijamy z prawej leśnictwo Dąbki i ponownie wchodzimy do lasu
mieszanego, skręcając zaraz za strumykiem w prawo, na trawiasty dukt. Po ok.
300 m opuszczamy dukt i maszerujemy dalej trawiasty ścieżką. Po ok. 150 m
obniża się ona i doprowadza do drogi wysypane żużlem. Wkraczamy na nią.
Zataczając łuk w prawo, a następnie mijając opalikowane mrowiska biegnie
wsch. skrajem jez. Świdno (pow. 1 ha), opodal ciągnących się z lewej
zatopisk. Wkrótce dochodzimy do szosy z Tucholi do Czerska (17 km). Z prawej strony ciągną się rozległe łąki, którymi płynie
Czerska Struga.
Skręcamy w prawo i mostem przekraczamy rzekę, by tuż za nią skręcić
ponownie w lewo, w drogę biegnącą zagajnikiem sosnowym na pn zach. Idąc tą
drogą mijamy wyręby leśne i po ok. 1 km osiągamy skrzyżowanie (18 km). Kierujemy się w prawo na pn., a po ok. 600 m w lewo znów
na pn. zach. Po przejściu ok. 900 m mijamy (z prawej) zaniedbam niestety, największy
na Pomorzu Gdańskim cmentarz jeńców rosyjskich z okresu I wojny światowej,
zmarłych w istniejącym tu niemieckim obozie (przebywało w nim kilkadziesiąt
tysięcy jeńców). Na cmentarzu wśród mogił ok. 5,5 tys. żołnierzy stoi w
centralnym punkcie pomnik w kształcie kamiennego kopca-piramidy, z datą
1914-17, wzniesiony pod koniec wojny przez Grzegorza Trzowskiego.
Opuszczamy cmentarz kierując się dalej drogą wysadzaną brzozami biegnącą
ciekawszym wysokopiennym lasem sosnowym (z lewej rozciągają się torfowiska)
na pn. zach. Opuszczamy ją po ok. 500 m i skrę Gamy w prawo, w biegnącą na
pn. ścieżkę. Wkrótce doprowadza na: ona do drogi z Wałcza przez Chojnice do
Elbląga i znajdującego się przy niej (w pobliżu zach. skraju zabudowy miasta
Czerska - ul. Łąkowej) cmentarza żołnierzy
radzieckich, poległych w 1945 r. Przy cmentarzu skręcamy w lewo (21
km) i 500 m idziemy lewym skrajem szosy H kierunku Chojnic. Przy
drogowskazie „Łukowo 4" kierujemy się drogą w lewo na pd. Po ok. 250 m
opuszczamy ją i za znakami podążamy nieco piaszczystą drogą, wijącą się
zagajnikiem, a następnie wysokopiennym lasem sosnowym, z domieszką świerka i
jałowca. W pewnej odległości od naszej drogi ciągną się z prawej strony rozległe
łąki. Po ok. 1 km osiągamy skrzyżowanie dróg leśnych. Skręcamy w lewo na
pd. (23 km). Idziemy teraz przez następny
1 km dość piaszczystym duktem.
Przy kolejnym skrzyżowaniu (obok kamienia działowego 2071221) skręcamy w
prawo na zach. (24 km). Droga biegnie
prosto duktem. Gdy się rozwidla (25,5
km), opodal brzozowego zagajnika wybieramy prawą odnogę i brzozową alejką
osiągamy wkrótce enklawę śródleśną, na której położone jest leśnictwo
Łukowo. Mijamy je z prawej i wkraczamy do wysokopiennego lasu sosnowego z
domieszką brzozy i podszytem jałowca oraz jagodami w runie. Droga wije się w
pewnej odległości od rozciągającego się z lewej zatopiska. Wkrótce osiągamy
skrzyżowanie dróg (27,2 km). Skręcamy
w lewo i po 100 m dochodzimy do następnego skrzyżowania naszej drogi z duktem.
Na wprost, na niewielkim wzniesieniu 4 XI 1939 r. zamordowanych zostało przez
niemieckiego okupanta 28 mieszkańców Czerska i okolicy, m.in. dr Antoni Zemke.
Na miejscu kaźni wznosi się obelisk, na którym wyryto nazwiska zamordowanych.
Idziemy teraz ok. 100 m na pn. i skręcamy tym razem w lewo w drogę, którą
uprzednio opuściliśmy - by kierując się znakami dotrzeć do obelisku. Droga
prowadzi ok. 450 m zagajnikiem sosnowym, z jałowcem w podszycie. Dochodzimy do
drogi T 83. Przekraczamy ją przy przyst. PKS Gutowiec Wybudowanie (możliwość
dojazdu do Czerska lub Chojnic) i asfaltową drogą (z prawej przyst. PKS
Gutowiec Skrzyż.) idziemy ok. 300 m w kierunku wsi Krzyż. Teraz skręcamy w
lewo (28,6 km) i betonową drogą
biegnącą wśród zagajnika sosnowego, fragmentami alejką sosnową, równolegle
do linii kolejowej z Chojnic do Tczewa osiągamy po ok. 1,5 km st. PKP w Gutowcu,
gdzie szlak się kończy (30 km).